„Modlitwa o cud” autorstwa ojca Petera Rookeya zachwyciła ks. Piotra Glasa. Nie tylko poznał jej siłę, ale też jej autora uważa za wyjątkowego kapłana.
„Ojca Petera Rookeya nie poznałem osobiście, zmarł podczas jednego z moich pobytów w Chicago – napisał ks. Glas. „Doświadczył on w swoim życiu wiele upokorzenia i cierpienia, ale to właśnie przez jego posługę i oddanie Bóg mógł czynić wielkie rzeczy” – przyznał były egzorcysta.
POZNAJ SIŁĘ „MODLITWY O CUD”, KTÓRA ZACHWYCIŁA KS. PIOTRA GLASA
Rzeczywiście tak było. Ks. Peter Rookey jako mały chłopiec stracił wzrok. Lekarze byli bezradni, jednak gorące modlitwy sprawiły, ze Bóg uwolnił go od kalectwa. W tym wydarzeniu tkwią początki powołania kapłańskiego i jego święceń w Zakonie Serwitów w 1941 roku. Duchowe wzrastanie stało się życiową drogą ks. Rookeya.
Każdy człowiek ma w sobie niezwykłe dary i talenty. Posiada również wolną wolę. Może sam zdecydować czy będzie rozwijać się dla chwały Boga. Wybór, jakiego dokonuje dusza, posługując się swoją wolną wolą, jest częścią jej podróży przez życie.
Kapłańska posługa ojca Rookeya była rzeczywiście czymś niezwykłym, jak wspomina ks. Glas. „był jednym z największych świadków autentycznej katolickiej odnowy charyzmatycznej”.
Kiedy ks. Rookey błogosławił ludzi relikwiami Świętych Serwitów zaczęto odnotowywać samoistne uzdrowienia. Działanie Ducha Świętego było widoczne na każdym kroku, podczas nabożeństw różańcowych roznosił się zapach róż. Podczas jednej z Mszy Świętych, w czasie konsekracji, Hostia zmieniła się w okrągły kawałek ciała, a konsekrowane wino – w jasnoczerwoną krew, która zakrzepła w pięć małych grudek o różnych formach i kształtach.
Uzdrowienia na skutek modlitwy ks. Rookeya rozpoczęły się w 1948 roku wraz z historią małej dziewczynki, która cudownie odzyskała wzrok. Takich przypadków była niezliczona ilość. Wciąż pojawiają się nowe świadectwa uzdrowień fizycznych oraz duchowych, wielu nawróceń, uwolnień od działania złych mocy.
Tylko silna, mocna, dojrzała wiara potrafi przynieść takie owoce. Niektóre modlitwy mają niezwykłą moc, przemawia przez nie Duch Święty, ale potrzeba szczerego nawrócenia i charyzmatycznej wiary, aby stał się cud.
Doświadczyć obecności Chrystusa
Ojciec Rookey namawiał, aby odmawiać „Modlitwę o cud” z wiarą, bez względu na to jak się czujemy. W końcu, gdy będziemy wytrwali pojawi się taki moment, że poczujemy spływającą na nas prawdziwą łaskę duchową. Wówczas naprawdę doświadczymy obecności Jezusa i On odmieni nasze życie. Również ks. Glas potwierdza, że zna tę modlitwę i często się nią modli. Jest to modlitwa, która ma niezwykłą moc. Samo uzdrowienie jest zdaniem ks. Glasa etapem prowadzącym do całkowitego oddania Bogu. „Wiele się od niego nauczyłem” – przyznaje.
Słynny polski rekolekcjonista sam doświadczył wielkiego cudu w swoim życiu, o czym wielokrotnie mówił. Już jako kapłan przeżył w Medjugorje głębokie nawrócenie. Tak zaczęła się w jego życiu niezwykła droga z Chrystusem i Maryją.
„Modlitwa o uzdrowienie jest przepiękna, bo modląc się, człowiek staje się naocznym świadkiem cudownego działania Boga. Otwiera przed nami łaskę charyzmatycznej wiary” – uważa ks. Piotr Glas. Aby doświadczyć takiej wiary, potrzeba nawrócenia, porzucenia lęków które nas otaczają i towarzyszą nam w życiu codziennym. Wówczas możemy doświadczyć cudu. Oczywiście należy być bardzo czujnym, bo szatan nie odpuści tak łatwo i będzie próbował zrobić wszystko, abyśmy z tej ścieżki zboczyli.
Jeśli pragniesz w swoim życiu cudu i jesteś otwarty na Bożą łaskę, pozwól działać Chrystusowi w swoim życiu. Sięgnij po „Modlitwę o cud”.
No Comments