Kościół po śmierci papieża Franciszka pozostał chwilowo bez przywódcy. Trapiony licznymi kryzysami potrzebuje papieża, który podniesie Go z kryzysu. I choć dzisiaj nie wiemy, kto to będzie, jasne jest jedno: należy się modlić o dar dobrego papieża dla Kościoła.
Gdy pożegnamy papieża Franciszka, staniemy - jako katolicy - wobec nowego, być może najważniejszego w ostatnich dekadach, wzywania, jakim jest kwestia wyboru nowego papieża.
Rzecz jasna nasz wpływ na konklawe jest żaden, technicznie to nie my wybieramy papieża, ale przecież Kościół należy do Jezusa Chrystusa, który prowadzi Go ku ostatecznemu tryumfowi.
Zdajemy sobie na pewno sprawę z licznych dramatów, jakie dotykają dzisiaj Kościół. Czas sede vacante (okres, gdy tron papieski pozostaje pusty) sprzyja zapewne pogłębionej refleksji nad naszą wiarą i kondycją a także licznymi błędami i podziałami, trawiącymi nasza wspólnotę.
Wybór papieża, który będzie miał ogromny wpływ na to, jak będzie wyglądał Kościół w kolejnych latach, jest zatem dla nas wielkim duchowym wyzwaniem. Każdy z nas może bowiem prosić Boga, by Ten uzdrowił Kościół i dał nam nadzieję na tak potrzebną odnowę wiary.
Nim w Kaplicy Sykstyńskiej zapadną kluczowe decyzje, a my zobaczymy na balkonie Bazyliki św. Piotra w Rzymie nowego Ojca Świętego i poznamy imię papieża, klęknijmy - i zachęcajmy do tego innych - o wybór właściwego człowieka na Stolicę Piotrową.
Proś Ducha Świętego o pomoc
Wierzymy, że Duch Święty prowadzi Kościół i z pewnością w trakcie konklawe szczególnie towarzyszy kardynałom. To jednak od nich zależy czy skorzystają z tej asystencji Pocieszyciela.
Módlmy się zatem o dobry wybór nowego papieża słowami tej modlitwy:
Panie Jezu Chryste, Najwyższy i Wieczny Kapłanie, wczoraj i dziś ten sam także na wieki! Ty zbudowałeś swój Kościół na fundamencie Apostołów i nieustannie posyłasz ich następców jak owce między wilki, aby nauczali wszystkie narody, karmiąc Twoim Słowem zagubioną ludzkość i umacniając ją sakramentami.
Prosimy Cię zatem pokornie, nasz Dobry Pasterzu, abyś w jedności Ojca i Ducha Świętego prowadził kardynałów - ludzi wieczernika naszego czasu, gdy podczas konklawe będą wybierać nowego papieża. Niech oczekiwany przez nas Ojciec Święty będzie dla świata Twoim głosem, wzywającym do mężnego wyznawania wiary i postępowania według Bożych praw; niech będzie radosnym zwiastunem dobrej nowiny o życiu szczęśliwym, które znaleźć można tylko w Bożym sercu. Za nim wiernie pójdziemy ku Niebieskiej Ojczyźnie, do domu Twego Ojca.
Amen.
