Polska kolejny raz w historii staje wobec poważnego zagrożenia. Śmierć żołnierza, który bronił granicy naszej Ojczyzny, jest tego wyraźnym dowodem. Niebezpieczeństwo utraty niepodległości wisi nad Polską, a tym kto może nam pomóc – kolejny już raz w historii – jest św. Andrzej Bobola. Oto modlitwa o jego wstawiennictwo!
Andrzej Bobola od wieków wstawia się w intencji naszej Ojczyzny. Pierwszy raz interweniował w XVIII wieku, w Pińsku, gdzie w trakcie objawienia obiecał swoją pomoc Ojczyźnie, która mierzyła się z wrogimi jej siłami – Szwecją i Rosją. Kolejny raz Andrzej Bobola wkroczył w polskie dzieje w 1819 roku, kiedy zapowiedział w Wilnie pewnemu dominikaninowi, że Polska odzyska niepodległość w następstwie wielkiego konfliktu zbrojnego.
Jednak najważniejsza interwencja tego świętego nastąpiła w 1920 roku, gdy bolszewicy stanęli o bram Warszawy. Wówczas mieszkańcy stolicy zanosili modlitwy do Andrzej Boboli o obronę Ojczyzny przed czerwoną nawałnicą. Jak wiemy z historii, niedawno odrodzona Polska odparła atak agresora i obroniła wolność.
Od kilku lat Polska staje wobec wielkiego niebezpieczeństwa, które nadciąga ze wschodu. Trwająca wojna na Ukrainie niesie zagrożenie eskalacją konfliktu, ale przecież nasza wschodnia granica testowana jest też przez białoruskie służby, które siłą chcą przepchnąć tam nielegalnych imigrantów i zapewne także agentów obcych służb. Niestety, jeden z polskich żołnierzy, broniących granicy, odniósł poważne rany w wyniku których – po kilku dniach – zmarł. To przypomina nam, że na polsko-białoruskiej linii granicznej trwa wojna hybrydowa i dlatego, by uniknąć dalszej eskalacji i obronić integralność naszej Ojczyzny, warto kolejny raz zwrócić się do św. Andrzej Boboli o pomoc.
Według wizji siostry Faustyny, która ujrzała patronów Polski wstawiających się za Ojczyzną, Andrzej Bobola jest jednym z opiekunów Polaków. Oto modlitwa, za sprawą której możemy prosić o jego wstawiennictwo:
„Święty Andrzeju Bobolo, nasz wielki Patronie! Przed laty przepowiedziałeś, że będziesz patronował naszej odrodzonej Ojczyźnie. Tyle już mamy dowodów Twego przemożnego wstawiennictwa u źródła Bożego miłosierdzia. Wdzięczni za Twoją pomoc prosimy, by nasza niepodległość polityczna znalazła mocny fundament w odrodzeniu duchowym. Oby wzrastała nasza wspólnota, zdolna przezwyciężać podziały w dążeniu do wspólnego dobra. Niech Twój patronat otwiera nas na wszelkie dobre dary, których Bóg nam udziela w drodze do wiecznej Ojczyzny, gdzie On jeden króluje.
Święty Andrzeju, Patronie trudnych czasów! Ty krzepiłeś Polaków w czasach wszelkiego zagrożenia. Oddajemy się Tobie w opiekę. Pomagaj nam wytrwać pośród wszystkich doświadczeń osobistych i społecznych. Wyjednaj nam łaskę Bożego pokoju i jedności, byśmy z rozwagą i ewangeliczną roztropnością umieli dostrzegać i oceniać sprawy własne i sprawy Narodu w świetle Ewangelii Chrystusa. Uproś nam odwagę działania, byśmy nie trwali w bezradności wobec zła, które nie ustaje. Niech nas napełnia Boża radość, gdy zwyciężamy albo ponosimy porażki.
Święty Andrzeju Bobolo, oręduj za nami u Pana. Amen.
>> Zobacz książki o św. Andrzeju Boboli<<